lekko przestudzony spód i pieczemy niecałą godzinę w 175 stopniach. Maliny zagotowujemy w rondelku z dodatkiem syropu, cukru i mleka w proszku, cały czas mieszając. Dusimy chwilę do momentu rozpadnięcia się owoców. Żelatynę zalewamy ciepłą wodą na 10-15 minut, mieszamy. Dodajemy do masy owocowej razem z odrobiną oleju. Gdy glazura zaczyna się powoli zsiadać, a nasz
sama złodyczosolonej wodzie. Cebulkę zeszklić na oliwie z oliwek z dodatkiem szczypty soli. Dodać kurczaka, przesmażyć. Na koniec na patelnię wrzucić cukinię oraz marchewkę. Doprawić solą i pieprzem. Dusić pod przykryciem przez kilka minut, aż warzywa zmiękną. Gdy warzywa będą już miękkie, na patelnię dodać kukurydzę. Wlać jogurt naturalny. Jogurt musi być w temperaturze pokojowej. Po dodaniu jogurtu zdjąć
Zgrabne Gotowaniezwiększamy ogień i doprowadzamy do całkowitego odparowania alkoholu. Kolejno wlewamy śmietankę i całość podrzewamy, dodajemy obrany bób oraz pokruszony ser feta i mieszamy aż do roztopienia się sera. Bób dusimy w sosie na bardzo małym ogniu, pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając aż do zagęszczenia śmietanki - przed samym układaniem warstw "lasage" - delikatnie podgrzewamy. Formę do zapiekania natłuszczamy dość
Symfonia Smakówobtoczyć w otrębach lub bułce tartej, podsmażyć na łyżce oliwy z oliwek. Przełożyć pulpeciki do garnka, całość zalać puszką pokrojonych pomidorów, dodać łyżeczkę cukru trzcinowego, oraz zioła do smaku. Dusić na wolnym ogniu do miękkości mięsa, koło 20 minut. Podawać ciepłe
Magiczne Życie MartyCałe szczęście , że pół zamrażalnika mam zapchane gotowymi potrawami. .Wyciągam i odgrzewam. Niestety nowości na blog z tego raczej nie ma . Wyjęłam z zapasów duży krokiet i wywar z duszenia gołąbków . Jak robię gołąbki to z reguły wywaru nam za dużo . Mrożę go i wykorzystuję potem jako bazę na sos , zupę
Buniabaje w kuchniwolę najpierw przesmażyć cebulę i pieczarki, żeby na pizzy były miękkie. Cebulę smażymy więc na odrobinie oleju do chwili, gdy będzie szklista. Wtedy dodajemy pieczarki i całość chwilę dusimy. Solimy i pieprzymy do smaku. Kiełbasę kroimy w plastry. Możemy teraz zajrzeć do ciasta. Podwojenie swojej objętości zajmuje mu zazwyczaj ok. 1,5 godz. Jeśli jest już ładne
Ratunku obiaddużo, żeby za bardzo nie rozrzedzić sosu. Do tak przygotowanego kurczaka dodajemy słodką paprykę i imbir, a następnie jak najdrobniej pokruszone sezamki (trochę najdrobniejszych ziaren zostawiamy). Chwilę dusimy. Kiedy sezamki rozpadną się już na pojedyncze ziarna, dodajemy fasolkę. Całość gotujemy jeszcze chwilę. Teraz, jeśli chcemy mieć więcej sosu, można dodać jeszcze szklankę wody, z rozmieszanymi dwoma łyżkami mąki. Wtedy trzeba
Ratunku obiadpiórka). Kiedy dodamy cały bulion, ryż powinien być jeszcze twardawy. Możemy wtedy dolać śmietankę, a gdy i ona zostanie wchłonięta przez ryż - masło. Wtedy również dodajemy pora. Całość krótko dusimy i gotowe. Prawda, że łatwe? ;) Tak risotto prezentowało się na talerzu
Ratunku obiadprzeszkadzają. Tak przygotowane pomidory oraz koncentrat pomidorowy dodajemy do kurczaka z cebulą i papryką. Dolewamy wody. Nie za dużo. Tylko tyle, żeby wszystko przykryła. Dodajemy kukurydzę oraz przyprawy i dusimy, aż papryka zmięknie. W między czasie gotujemy kaszę gryczaną. Z sosu wyjmujemy listki laurowe i polewamy nim kaszę, chociaż równie dobrze można zjeść go z grubym makaronem, kopytkami
Ratunku obiadczasami tylko z solą, pieprzem i odrobiną cukru. To już zależy od mojego nastroju, ale prawdę mówiąc, to taki bez ziół jest chyba moim faworytem. Gdy dodamy wszystkie przyprawy, dusimy całość aż kurczak będzie mięciuteńki. Teraz możemy zagęścić sos mąką lub go odrobinę odparować. Sos podajemy z ugotowanym al dente makaronem, całość można ewentualnie posypać tartym parmezanem. Smacznego
Ratunku obiadwrzucamy do niego pokrojone ziemniaki. W rondlu rozgrzewamy olej. Wrzucamy do niego cebulkę i czekamy, aż stanie się szklista. Wtedy dodajemy pieczarki. Dodajemy jeszcze masło, sól, pieprz i całość dusimy do miękkości, ale nie pozwalamy, by pieczarki się rozpadły. Dodajemy serek topiony i czekamy aż się rozpuści. Wtedy możemy dodać także trochę mąki, żeby zupa nie była zbyt wodnista
Ratunku obiaddzięki temu wypłukuję cały koncentrat ze słoiczka. W sumie dodaję ok. 200 ml wody. Po dodaniu pomidorów i koncentratu, doprawiam sos cukrem, solą, pieprzem oraz ziołami i duszę jeszcze trochę, by wszystkie smaki połączyły i stworzyły całość. W tym czasie gotuję makaron, by zaraz po odcedzeniu, polać go sosem. Całość można posypać świeżymi ziołami, ale i bez nich prezentuje się
Ratunku obiadkukurydzę. Dolewamy ok. 0,5 szklanki wody, mieszamy i doprawiamy do smaku solą, pieprzem, chilli, słodką papryką i ziołami prowansalskimi. Dodajemy płaską łyżeczkę cukru. Całość dokładnie mieszamy i dusimy do momentu, gdy papryka zmięknie. Podajemy gorące z razową lub zwykłą bagietką. Miałam dziś nie lada problem, kiedy okazało się, że w moim ulubionym warzywniaku nie ma już cukinii i musiałam
Ratunku obiadWtedy dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę, koncentrat oraz przyprawy. Po ok. 5 min. dodajemy kukurydzę, czerwoną i białą fasolę, a także pomidory z puszki. Całość jeszcze raz doprawiamy i dusimy aż papryka zmięknie. Chilli można podawać na wiele różnych sposobów. Posypane świeżą kolendrą lub natką pietruszki albo z łyżką kwaśnej śmietany, ale zawsze w towarzystwie pieczywa. Czy to zwykłej bagietki
Ratunku obiadtarce na grubych oczkach. Jabłka również obieramy i ścieramy tak samo. Do cebulki dodajemy mąkę i wszystko dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy jabłka i całość podlewamy ok. 1/3 szklanki wody. Dusimy do momentu, kiedy jabłka zaczynają tracić kształt i powoli zmieniają kolor. Wtedy dodajemy buraczki. Doprawiamy solą i cukrem oraz sokiem z cytryny. Chwilę podsmażamy i gotowe. Ilość cukru i soku
Ratunku obiad