ciasto na niedziele - 9234 przepisów (strona:60/616)

PROFi, pieprz zielony marynowany, kapary. Przygotowanie: ciasto: Mąkę mieszamy z solą i dodajemy tyle wody, aby wyrobić miękkie ciasto. Odstawiamy na 15 min w misce pod przykryciem. Ciasto dzielimy na ok. 8 części. Rozwałkowujemy, na środku każdego nakładamy po łyżeczce pasztetu, dodajemy po kilka szt. kapary i pieprzu. Ciasto dookoła zwilżamy wodą i składamy jak sakiewkę. Delikatnie spłaszczamy dłonią

prosto z lodówki . Umieszczamy je w jednej misce i wyrabiamy na gładkie ciasto , jak będzie jednolite , zawijamy w folię i wkładamy na godzinę do lodówki . Po tym czasie , ciasto dzielimy na dwie części , jedną wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ( łatwo da się porozklejać – jak plastelina ) . Blaszkę z ciastem wsuwamy do piekarnika nagrzanego do 180 C na około

Jeśli ciasto klei się zbyt mocno dodaję odrobinę mąki. Ciasto przekładam do miski, przykrywam lnianą ścierką i odstawiam do wyrośnięcia na 1,5- 2 godziny, do podwojenia objętości ciasta. Ciasto dzielimy na 7-8 części. Każdą część delikatnie spłaszczamy w dłoniach i nakładamy łyżkę masy kajmakowej oraz 2-3 maliny. Ciasto zlepiamy i układamy na desce obsypanej mąką. Postępujemy

odstawiamy na 2 godziny. Po tym czasie ciasto odgazowujemy, składamy w kopertę i ponownie odstawiamy. Ponawiamy składanie jeszcze 2 razy w odstępach 45 minutowych.  Po ostatnim składaniu dzielimy ciasto na  8 części, formujemy bułeczki i układamy na blaszce do pieczenia. Oprószamy delikatnie mąką. Odstawiamy do wyrośnięcia na 45 minut. Jak bułeczki ładnie wyrosną, delikatnie nacinamy i pieczemy

robotem kuchennym lub ręcznie na elastyczne ciasto przez ok. 10 min. Po tym ciasto przekładamy do posmarowanej oliwą misy i odstawiamy pod przykryciem na 30 min.   Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na 4 równe części, formujemy kule, oprószamy mąką i odstawiamy pod przykryciem na 30 min. Następnie z każdej części ciasta możemy piec pizzę. Jak przygotować pizzę z tego ciasta

szklanka cukru, 1/2 szklanki oleju rzepakowego o smaku masła Olandia .  150 g borówek amerykańskich. Przygotowanie:       Na stolnicy zagniatamy ciasto z podanych składników. Ciasto dzielimy na 3 części, owijamy folią spożywczą i zamrażamy na 20 minut. Blaszkę (20x25cm) wykładamy papierem do pieczenia i wyklejamy ciastem (2 części). Wyklejamy też boki blachy. Wkładamy spód ciasta

dodajemy małe jajko i zagniatamy elastyczne, gładkie ciasto. Jeśli ciasto jest klejące dodajemy odrobinę mąki (nie za dużo, bo w rezultacie otrzymamy bardzo twarde kluski). Na oprószonej mąką stolnicy dzielimy ciasto na mniejsze kawałki, każdy z nich rolujemy na wałeczek o średnicy 2 cm, delikatnie spłaszczamy i tniemy na niewielkie kawałki. Teraz za pomocą krajarki do jajek formujemy kluski. Każde

waniliowy 200 g gorzkiej czekolady Przygotowanie   Połowę masła ucieramy z 250 g cukru i jajkami ,na jednolitą masę. Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia ,stopniowo dodając do masy. Ciasto dzielimy na dwie części. Do jednej porcji dodajemy kakao i łyżkę mleka. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia ,wylewamy najpierw jasne ciasto ,później ciemne. Na wierzch sypiemy 250 g żurawin ,ciasto

miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 1 godzinę tak by podwoiło objętość. Dwie blachy wykładamy papierem do pieczenia. W misce ucieramy składniki nadzienia na gładką masę. Ciasto dzielimy na dwie części. Rozwałkowujemy je na prostokąt o wymiarach 30 x 40 cm. Rozprowadzamy na nich po połowie nadzienia. Ciasto zwijamy jak roladę, kroimy na 2 cm plastry. Plastry możemy

ciasto ściereczką i zostawiamy na 4 godziny. Później przekładamy ciasto na wysypaną mąką stolnicę i rękami formujemy prostokąt o wymiarach 25 x 30 cm. Posypujemy mąką i ostrym nożem dzielimy ciasto na kwadraty o boku 5 cm. Przekładamy je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Będą raczej przypominać placki, a nie bułeczki, ale później w piekarniku ładnie wyrosną. Tymczasem

oliwą wyrabiamy ciasto ( ja robię to ręką). Pulchne ciasto wkładam do nasmarowanej oliwą dużej miski, przykrywam ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około godzinę.  Po upływie godziny dzielimy ciasto na części (powinno wyjść ok 10-12 porcji) i formujemy w nieduże kulki. Wykładamy je na blat oprószony mąką i przykrywamy ściereczką na kolejną godzinę. Następnym etapem jest uformowanie

cukier i miksujemy na puszystą masę. Dodajemy jajka, ciągle miksując. Dodajemy mąkę z proszkiem  oraz olejek waniliowy i mieszamy łyżką. Na koniec dodajemy mleko i jeszcze raz mieszamy. Ciasto dzielimy na pół, do jednej połówki dodajemy kawę i kakao. Blachę do muffinek wykładamy papilotkami, najpierw wkładamy po łyżce jasnego ciasta, a na górę ciemnego

Następnie dosypujemy mąki i sól i z agniatamy elastyczne ciasto. W razie gdyby się kleiło można dodać nieco więcej mąki. Odstawiamy do podwojenia objętości w ciepłe miejsce. Po wyrośnięciu dzielimy ciasto na 3 części, z każdej odcinamy nieco, aby zrobić uchwyt w naszych chlebkach, można się również pokusić o ulepienie uchwytów. :) Uformowane chlebki odstawiamy na około 20 minut do pół

mikser. Dodajemy wiórki kokosowe, sok z cytryny oraz wcześniej przygotowaną mąkę z proszkiem i sodą. Całość mieszamy szpatułką. Na końcu dodajemy jogurt naturalny i ponownie mieszamy do połączenia składników. Ciasto dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy zielona herbatę i mieszamy. Formę do babki smarujemy tłuszczem. Przekładamy najpierw jeden kolor ciasta, a potem drugi (kolejność według uznania). Wstawiamy do piekarnika

wyrośnięcia przykryte szmatką, powinno podwoić swoją objętość. Do piekarnika wkładamy natłuszczoną blachę do pieczenia (idealny byłby tutaj kamień do pieczenia pizzy).  Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 250 stopni. Ciasto dzielimy na kulki i wyrabiamy przez 2-3 minuty. Podsypując niewielką ilością mąki, wałkujemy lub rozgniatamy ręką tą kulkę z ciasta na ok. 5 milimetrów. Moga byc nierówne. Posypujemy czarnuszką