Ostatnio moim wielkim odkryciem i zarazem wielką miłością są bataty, czyli tzw. słodkie ziemniaki. Głównie w postaci pieczonych talarków lub frytek podobnych do tych z pietruszki. Od kilku dni miałam ochotę na ciepłą, gęstą zupę, a że w lodówce miałam kilka batatów, wybór był prosty-krem z batatów! Szukając inspiracji w internecie znalazłam mnóstwo ciekawych przepisów, jednak żaden z nich nie odpowiadał do końca temu, na co miałam ochotę. Więc zrobiłam zupę po swojemu :) Powiem nieskromnie-wyszło super... czytaj dalej...