Wróciliśmy z wakacyjnego wyjazdu w samą porę, aby ostatnie dni lipca spędzić w domu. Mieliśmy ku temu ważne powody, bo w tym roku czekała nas wyjątkowa uroczystość. Dziś Młody kończy 18 lat. Jest pełnoletni. Tak ważna, jedyna w swoim rodzaju chwila, szczególna i niepowtarzalna, musi mieć wyjątkową oprawę, by nie zagubiła się w codzienności, w pośpiechu spraw nieistotnych. Młody będzie wkraczał w dorosłość z nami u boku, abyśmy wspierali go, gdy będzie tego potrzebował. A doniosłość dzisiejszego dnia podkreśli wyjątkowy... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.