Ferie. Mam trochę więcej czasu, naprawdę. Korzystam z niego najlepiej, jak potrafię. Cieszy mnie każda chwila spędzona w domu. Odpoczywam, oglądam zaległe filmy, czytam. Podczas ostatnich zakupów wreszcie nie musiałam biegać od sklepu do sklepu. Miałam CZAS na spokojny spacer, oglądanie rzeczy z przyjemnością i dla przyjemności. Przypomniałam sobie, jaką radość może sprawiać powolne przeglądanie książek w księgarni, spokojna rozwaga przed zakupem. Przyniosłam do domu „Dziewczynę z pociągu”, o której tyle ost... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.