Kolejny tydzień za nami, a u mnie jak zwykle wiele się działo. Ledwo ochłonęłam po emocjonującej niedzieli, a już musiałam rozpocząć przygotowania do ewaluacji zewnętrznej w szkole i próby do koncertu charytatywnego, który organizowaliśmy od początku września. Aby pomóc chorej córeczce naszego kolegi, zgromadziliśmy na scenie w Centrum Aktywności Lokalnej naszego miasta mnóstwo osób, które wystąpiły bezpłatnie, z dobrego serca. Dzieci są dla każdego społeczeństwa najważniejsze, są przyszłością każdego narodu.... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.