Pamiętam jej uśmiech, kiedy razem ze mną, siedzącą na kuchennym stole, wyglądałyśmy jak dwa mączne bałwanki. Pamiętam głos i śmiech, gdy nieudolnie próbowałam zagnieść ciasto, obklejając się nim przy tym wszędzie, gdzie się tylko dało. Pamiętam to wyczekiwanie, kiedy w końcu po licznych trudach, placek trafił do piekarnika, starego, w angielce na drewno. Pamiętam, jak parzyła sobie małe, pulchne paluszki i usta, próbują upchnąć cały kawałek od razu w buzi, żeby czasem nikt mi go nie zabrał. Teraz pamiętam. ... czytaj dalej...
Znana wszystkim truskawka, a właściwie poziomka truskawka, to uzyskany ponad 300 lat temu na dworze francuskim mieszaniec dwóch gatunków poziomki.
Czytaj dalej...Wpraszam się na mały kawałek :) Wiesz, że ja też nie pamiętam od kogo nauczyłam się robić ciasto drożdżowe? :) Ale stawiam na mamę, bo to ona uczyła mnie robić ciasto na pizzę, później zwyczajnie "jakoś poszło" :)
zapraszam, chętnie ugoszczę! :) ale słyszałam, że dużo osób nie pamięta o cieście drożdżowym. O innych jak najbardziej, ale z rzadka o drożdżowym.
na weekend planuję podobne - z truskawkami i duuużą ilością kruszonki :)