Promienie słoneczne zalewają otoczenie. Spacerując, mrużę zza okularów oczy, ale to nic nie daje. Skręcamna śródmiejski bazar, wpadając tym samym w wirujący tłum kupujących. Sprzedawcy przekrzykują się wzajemnie,próbując złapać klienta. Później i tak, pakując puste skrzynki po warzywach czy owocach, śmiać się będą wspólniei plotkować, nie pamiętając o niczym.Docieram, z wielkim trudem, przedzierając się w gwarze i skwarze, do mojej ulubionej pani Jadzi, która ma niewielkiestoisko-warzywniak. Wspaniałe produkty, mam ochotę ku... czytaj dalej...
Uwielbiam w koktajlach kiwi to, że mają taki świetny wygląd dzięki nasionkom:)
A jak go przechowujesz? Bo ja kiedyś zrobiłam koktajl z bananem i kiwi i po paru godzinach był strasznie gorzki.