Piękna, złocista jesień za oknem. Zadziwiająco piękna. Była.Dziś pada. Chmury zasnuły całe niebo, jest czaro, nieprzyjemnie. Zaczyna się - jesienna chandra zbliża się wielkimi krokami.I dzisiejsza zupa idealnie pasuje do tej aury swoim optymistycznym kolorem. Zaproszona przez Veggie do wspólnego gotowania jesiennej zupy jej własnej produkcji, zapraszam na prawdziwą ucztę. Wraz z innymiblogerkami kusimy sycącą, aromatyczną i niebywale rozgrzewającą zupą pełną radości i uśmiechu. Nikt się nie zasmuci z po... czytaj dalej...
Niby jeden przepis, a wszystkie zupy są nieco inne- to jest właśnie urok gotowania!Oby więcej takich akcji: )
Takie pyszne zupy nadają jesieni smaku :) Pozdrawiam!
Pięknie podałaś i pięknie opisałaś, bardzo dziękuję za udział i pozdrawiam :-)
ahhh te wasze wspólne gotowanie, pyszności po prostu ! gęsta, aromatyczna jesienna zupa <3
Robiłam podobną zupę jakiś czas temu, z tym, że u mnie był jeszcze por. Pyszna była :) Soczewica i dynia wyjątkowo dobrze się komponują ;)
Bardzo przyjemnie było razem pogotować, mam nadzieję na repetę :)
Te dyniowe zupy-krem mają zawsze takie optymistyczne kolory! ;)
Ta zupka u Każdego wygląda pięknie :) Dziękuję za wspólne gotowanie - było mi bardzo miło :) Nawet jeśli zawiódł mój blogger ;) pozdrawiam ciepło
wszystko co jesień przynosi nam w darze.zdrowo i klimatycznie.lubię to:)m.
Cieszymy się bardzo Karmel-itkom,że u Ciebie też dyniowe szaleństwo trwa:):) Nie jesteśmy same ;);)Wprawdzie zupy jeszcze nie mamy na blogu, ale ostatno jadłysmy z mlekiem kokosowym i baaaaaardzo nam smakowała!!Twoja to też pewnie PYCHOTA!!!PozdrawiamyTapenda
Wszędzie roi się od dyni, a ja jeszcze nic z niej nie zrobiłam ! ;)Ładna zupka - ciekawe czy by mi zasmakowała ;)