Fast food? Nie, dziękuję. No, z drobnym wyjątkiem...

Fast food? Nie, dziękuję. No, z drobnym wyjątkiem...

Fast food? Nie, dziękuję. No, z drobnym wyjątkiem...

Idę przez zatłoczony deptak, zewsząd napiera na mnie tłum.Nieznane twarze. Przenikliwe spojrzenia i obojętnośc zarazem.Zaciskam dłonie w kieszeniach.Pochłonięta w smutku, zamyślona.  Przechodzę obok budki fast-food.Czy się zatrzymam? Czy coś zamówię?Nigdy!Mam uprzedzenie. Kiedy widzę te obskurne budki..Kiedy czuję zapach setny raz smażonego tłuszczu... Kiedy patrzęna te brudne ruszty... Nie, nie, nie!I na dodatek to niezdrowe jedzenie.Unikam jak ognia. Może to paranoja, ale nie tknę kupnego fast-fooda.Ni... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu W kuchni Karmel-itki

Autor

KarmelitkaKarmelitka

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

ryby, ciasto, ryba, mąka, wegańskie, parówki, hot dog, deser, desery, torty, tort, lekka, czosnkowy, fast food, ciasto drożdżowe, ciasta drozdzowe, ryba w ciescie, sosy, sos czosnkowy, pieczenie, drożdżowe, zdrowe, drobiowe, susz, czosnek, przystawki, lekkie ciasto, ryby smażone, smażony ser

Inne przepisy z W kuchni Karmel-itki

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Aleksandra, 26 listopada 2011 23:13:46

super!

pees, 26 listopada 2011 23:17:40

ojej, wielki mniam!:)kurka, chcę je zrobić koniecznie!:)dobranoc:)

slyvvia, 26 listopada 2011 23:40:53

Z pewnością by się brat ucieszył jakbym podała takie bułeczki. Zapisuję sobie przepis, bo domowy fast food to ja chętnie ;)

Pauli, 27 listopada 2011 00:04:56

ojej jakie maluszki ;))

deserowo, 27 listopada 2011 01:01:03

Też to lubię :)

aga-aa, 27 listopada 2011 05:20:41

to bardzo dobry zwyczaj jedzenia tylko i wyłacznie domowego fast-foodu- ja niestety niekiedy skuszę się na kebaba z budki :(

asieja, 27 listopada 2011 11:44:44

ten Twój fast food jest super.

Niebieska Pistacja, 27 listopada 2011 13:01:04

ale fajne :), zjadłabym dziś na kolację

Dusia, 27 listopada 2011 15:49:06

nie ma to jak domowy fast food, u mnie też jakiś czas temu gościły hot dogi domowe.

Avelina, 27 listopada 2011 21:13:40

Świetny pomysł na prostą przekąskę, bardzo fajne.

Kasia, 27 listopada 2011 21:29:10

Znam kilka głodomorów, którzy pochłonęliby przynajmniej połowę porcji na jeden raz ;) Trzeba przyznać, że taki fast food w wersji domowej już nie jest taki fast, więc z lekkim sercem można się tym zajadać ;)

Toczka, 27 listopada 2011 21:58:24

Mam podobny syndrom i dziwię się zawsze wszystkim, którzy szaleją na punkcie kupnej suchej buły z niewiadomego pochodzenia mięsem... Wolę zrobić coś sama, jeśli mam się tuczyć, to chociaż niechże to smakuje wyśmienicie :D Paróweczki mniamniuśnie się prezentuję i myślę, że wypróbuję je przy następnej wizycie w domu, dla uciechy podniebienia siostrzeńca :]

Nemi, 27 listopada 2011 22:30:46

Też jestem fanką domowych fast-foodów;)

moje pasje, 27 listopada 2011 22:37:24

kurcze... Juz drugi raz widzę te hot dogi :) Chodza za mna strasznie :D

Olivia, 27 listopada 2011 23:41:34

Pychota, też lubię "niezdrowe" jedzonko własnej roboty :)

Przemysław, 28 listopada 2011 08:56:58

ja też lubię hot - dogi ...ale tylko te domowe ....kupne omijam szerokim łukiem ....podobnie jak inne fast - foody. Muszę sobie zapamiętać ten przepis:) pozdrawiam jolanta szyndlarewicz

turlaczek, 28 listopada 2011 11:00:23

Domowe hot-dogi i parówki w cieście też chętnie zjadam. Twój przepis również wypróbuję :)

Monica, 28 listopada 2011 11:55:15

Superowe :) Świetny odpowiednik tych "miastowych".Ja lubię "wybrane" formy fast-foodów. Jednakże mój obecny ciążowy stan zdecydowanie przekonuje mnie do niejedzenia tych niezdrowych tłuszczów ;) I niech tak zostanie.

mnemonique, 28 listopada 2011 15:01:00

o jakie urocze, takie mini hot dożki ;)PozdrawiamMonikawww.bentopopolsku.blogspot.com

Blackdiamondin, 28 listopada 2011 19:08:14

popieram Cię i Twoją niechęć do barów z fast foodami. Jak hod dogi, hamburgery to tylko domowe:)

anytsujx, 28 listopada 2011 20:30:36

Wyglądają przepysznie domowym fast foodom mówię TAK !:)Pozdrawiam cieplutko :)

Szarlotek, 28 listopada 2011 21:29:30

Mojego faceta takie danie by oczarowało...widzę,po komentarzach że takim rarytasom nikt by nie odmówił :)

kabamaiga, 28 listopada 2011 22:28:29

Bo do mowy fast food nie jest taki zły.

Ola, 29 listopada 2011 00:38:58

uwielbiam domowy fast-food! sama myśl, o tym, że wiem co jem i jest to w miarę zdrowe, mimo, że jem coś ekspresowego, jest dla mnie powodem do zadowolenia :) a ulicznym budkom, fast-foodowym pseudo-restauracjom mowię stanowcze nie - nie chcę jeść czegoś, co smakuje jak papier. pozdrawiam! :)

agnieszka, 29 listopada 2011 11:07:24

Ja też uwielbiam domowe fast foody. Twój przepis jest prosty i bardzo efektowny! Na pewno wypróbuję :)

urtica1, 29 listopada 2011 18:39:33

Robiłam kiedyś podobne bułeczki z parówką, ale pomysł dodania czosnku do ciasta świetny :) Ależ musiało pachnieć. Napewno następnym razem spróbuję. Pozdrawiam cieplutko :)

monami, 30 listopada 2011 13:17:41

ja się z hotdogami nie lubię. Z parówkami dokładniej Ale często robię podobne ciasto, a do środka wsadzam ser, warzywa, szynkę...

burczymiwbrzuchu, 1 grudnia 2011 12:05:36

Świetny sposób na hot-dogi, ostatnio właśnie miałam ochotę na coś takiego :)

sylwiam7, 3 grudnia 2011 10:24:35

Szybko i smacznie :) Fajny pomysł :)

Domi w kuchni, 3 grudnia 2011 10:53:55

Kiedyś robiłam coś podobnego i moge potwierdzić - przepyszne! :)

MesmerizingBakes, 4 grudnia 2011 23:32:24

ah! przypomniałaś mi o sylwestrze koło 4 lat temu, kiedy z moim byłym chłopakiem (jako dzieciaki w liceum) zajadalismy się takim "fasfoodem"! ciasto francuskie + parówka i ketchup. wtedy nie było nic lepszego. no może fajerwerki o północy :)

abbra, 10 grudnia 2011 20:32:02

Na takie fast foody to i ja się piszę ! Pysznie wyglądają ! :)

elżunia, 23 grudnia 2011 18:44:44

na takiego fast fooda lubię sobie czasem pozwolić :)

Anonymous, 8 kwietnia 2014 22:24:09

super przepis

Karmel-itka., 9 kwietnia 2014 18:06:06

dziękuję :]