Blog Forum Gdańsk 2012 to było coś! Gigantyczne wydarzenie, chybanajważniejsze dla blogosfery, gdzie prawie 250 blogerów miało okazję siępoznać w realnym świecie.To bardzo dziwne uczucie, kiedy masz możliwość zobaczyć prawdziwą twarztego, który siedzi po drugiej stronie szklanego ekranu w relacji czytelnik-autor.I zmienia spojrzenie na blogi osób, które się zna w rzeczywistym świecie.Recz jasna, w pozytywnym sensie. Zupełnie inaczej czyta się tekst mogąc go przykleić dojakiejś konkretnej osoby. Dzień... czytaj dalej...
Podziwiałam Twój i Kasi wkład w rozruszanie imprezy integracyjnej :)I ja najbardziej cieszyłam się ze spotkań "na żywo" blogerek i blogerów znanych dotąd z sieci :)
Karmel-itko,było mi bardzo miło Cię poznać!Również mnie wkurzyło lekceważące podejście niektórych prowadzących do blogów kulinarnych. Niby wszyscy jesteśmy blogerami, ale niektórzy rozróżniają, jak widać, w tej grupie "równych i równiejszych"... To bardzo przykre.Z serdecznymi pozdrowieniami,E.
Dzięuję za cudowny weekend. Nie byłby taki cudowny bez Ciebie :*
Miałam podobne wrażenia w trakcie warsztatów fotograficznych, dlatego spędziłam je gadając z prowadzącą - proponowane ćwiczenia i poziom wysiłku prowadzącego były umiarkowanie porywające :)
Miło było zobaczyć się w przelocie :)Szkoda, że ominęła mnie integracja i niedziela.
Łał :) Faktycznie fajnie :) Za rok będę musiał się zjawić :P
potwierdzam.ale odpowiednia dawka dystansu i można wszystko przeboleć :]też się cieszę, że Cię poznałam.Pozdrawiam!
oj tam, oj tam xd bo się zaczerwienię! nie ma za co dziękować, było wspaniale.nie wyobrażam sobie, jakbyś ze mną nie jechała :*
oj, jest jeszcze przyszły rok!a po drodze wiele innych wspaniałych imprez :]