Przepis na : śniadanie
Botwinka to kolejny wiosenny przebój. Ma malutkie młode buraczki, które smakują każdemu, nawet jeśli nie jest fanem zwykłych buraków, oraz chrupiące liście i łodyżki. I oczywiście piękny różowy kolor. Botwinka zwykle trafia do chłodnika, albo do wpisu na blogu, gdzie tłumaczy się czym się różni botwina od boćwiny / mangolda. Nieśmiertelnym klasykiem jest też tarta z botwinką. Tutaj w trochę innej wersji – śniadaniowej, czyli jako frittata. Frittata to taki włoski omlet najeżony dodatkami warzywnymi i podpie... czytaj dalej...