Jak mówi ludowe przysłowie "Pankracy, Serwacy i Bonifacy to źli na ogrody chłopacy". Źli również na lekką wiosenną kuchnię - w deszczowe, zimne popołudnia zamiast botwiny i szparagów - gotuję wyciągniętą z zakamarków szaf soczewicę i planuje jak dopisać ostatni rozdział pracy magisterskiej bez wyjścia z domu. Nawiązuje typowy kuchenny romans z piekarnikiem,którego owocem są kolejne ciasta i odkrywam,że można ugotować rosół na pieczonym kurczaku. A i że powoli robi się coraz cie... czytaj dalej...