Na tzw Jarmarku Staropolskim zobaczyłam czerwoną , kiszoną kapustę. Niewiele myśląc kupiłam 0.5 kg. Mojej, domowo ukiszonej , były w tym roku tylko symboliczne 2 słoiki i już dawno zapomniałam ,że je zrobiłam - zjedzone. Kapusta okazała się smaczna , ale jeszcze dosyć delikatna. Przerobiona została więc na surówkę , z dosyć dużą ilością zielonych, podkręcających smak , składników! Przepysznym dodatkiem okazał się ekologiczny czyli "prosto od chłopa" olej rzepakowy , moje odkrycie, które zawdzięc... czytaj dalej...
Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...