Tak, tak, to już czas. Można przerabiać pomidory. Do tej pory jakoś ich unikałam, zimą korzystałam z puszek. Rok temu zostałam obdarowana trzema skrzynkami pięknych pomidorów, zrobiłam ljutenicę (pyszna!) i sos pomidorowy. No i wpadłam. W tym roku kupiłam mięsiste pomidory Lima i przerabiam. Przepis jest prosty, pomidorów nie trzeba obierać, wystarczy dobrze je zmiksować. Do gotowania używam bardzo wysokiego garnka, dzięki temu sos gęstniejąc nie pryska na całą kuchnię. Solić radzę ostrożnie,&n... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...