No i stało się! W końcu zrobiłam i ja! Golonka pieczona w piwie chodziła za mną już od dłuższego czasu, a teraz mogę odhaczyć ją z „listy do zrobienia” i przenieść ją na listę „do powtórki”;) W sumie poza tym, że na jej przygotowanie trzeba sobie zarezerwować kilka godzin, nic złego o niej powiedzieć nie mogę. Że co, że kaloryczna?? Eeeee tam, raz na jakiś czas nie zaszkodzi;) 2 golonki (np przednie) 1,5-2 l bulionu drobiowego 250 ml jasnego piwa 2 marchewki 1 pietruszka kawałek sel... czytaj dalej...
Nie ma nic lepszego na każdej domowej imprezie, jak szybkie przekąski. Minimum wysiłku, a maximum smaku, to główna ich zaleta.
Czytaj dalej...