"Pierwszy wolny dzień od dawna, w końcu mogę do południa wylegiwać się w łóżku, a po południu wolny czas spędzić w kuchni. Bardzo się z tego cieszę, bo będę mogła wykorzystać nowe piękne kokilki. Jeszcze nie wiem co będę szykować, ale myślę nad czymś wiosennym. W końcu na dworze jest teraz tak przyjemnie, został niecały miesiąc do nowej, słonecznej i ciepłej pory roku. I choć tyle mówię o wiośnie, dziś mam dla Was coś uniwersalnego. Włoskie paluszki chlebowe dziś zaprezentuje z sezamem, makiem albo solą morską - z... czytaj dalej...