Jak niedziela, to i królowa polskich zup, rosół. Z tym rosołem to jest tak, że mięso i warzywa są spożywane w bardzo ograniczony sposób. Nie wiem dlaczego, ale większość ma "kły" do tego typu przysmaków. U mnie jest to samo, więc staram się to w jakiś sposób zagospodarować i stworzyć coś w stylu warzywa czy mięcho reanimacja :P Tym razem postawiłem na same warzywa i coś, co przypadnie do gustu koneserom pajdy ze smalcem. Fakt, nie będzie to typowy, wiejski smalec, który oczywiście ubóstwiam i zawsze mam zap... czytaj dalej...