W czasie ostatnich zakupow dalam sie poniesc i zaszalalam. Przytargalam do domu kilka doniczek pachnacych, swiezych ziol. Co roku kupuje nowe, bo jakos nie mam do nich reki i nie umiem utrzymac ich przy zyciu dluzej niz pare tygodni. O ile z bazylia jakos sobie radze, tak z tymiankiem za kazdym razem ponosze bolesna kleske. Rozmaryn i mieta juz nie sa tak oporne, ale tez nie ma sie czym chwalic.Dzis kilka galazek mojego ulubionego tymianku dodalam do prostej pieczeni z mielonego miesa. Wykorzystalam to co mialam... czytaj dalej...
I moim ukochanym ziolem jest tymianek :) i musze przyznac,ze trzyma sie u mnie-...jedynym wlasnie,ktory za nic nie chce sie trzymac jest wlasnie bazylia ku mojemu ubolewaniu,bo tez ja uwielbiam....Ten klops w tak wzbogaconej bardzo interesujacej wersji brzmi i wyglada oblednie apetycznie -podoba mi sie :)Pozdrawiam :)
Z doświadczenia wiem, że kupnej bazylii nie da się długo hodować - najlepiej jest samemu posadzić i wtedy jest szansa na jej dłuższe utrzymanie. Lepszy ma tez aromat - takie fajne grube listki - polecam w kolorze fioletowym - fajny efekt w jedzeniu :-D
Pyszna musi być ta pieczeń. Lubię takie domowe :)Wiesz, ja jeszcze pasztetu sama nie robiłam, a chciałabym bardzo:)Pozdrawiam.
Dzięki takim pomysłom, nie brakuje niczego w kuchni, a monotonia schodzi na ostatnie miejsce ;>www.przysmakiewy.pl
Efekt wyśmienity i jak jest tam jeszcze tymianek to już pełnia szczęścia :)A ziółka spróbuj kupić w jakimś centrum ogrodniczym, przesadź do dobrej ziemi wymieszanej z piaskiem i trzymaj na balkonie. Powinny Ci się ładnie utrzymać, tylko trzeba podlewać i podcinać, by nie rozrosły się za bardzo i jak zaczną kwitnąć, to obcinać kwiatki, bo choć ślicznie one wyglądają to osłabiają roślinki. Te ziółka z supermarketu nie nadają się niestety do uprawy.Powodzenia :)
efekt bardzo smakowity:) fajne smaki i moje ulubione suszone pomidory... mniam:)
Mmmm... czuję włoskie inspiracje, jeszcze bym kilka oliwek pewnie dodała (moja mała obsesja). Chyba już wiem co w niedziele wyczaruje:)Pozdrawiam.gotowalnia.blogspot.com
Gosiu zaintrygowalas mnie tym tymiankiem. Nie wiem dlaczego u mnie jest mu tak zle.A tymianek w tej pieczeniu jest rewelacyjny.Jagienko rok temu wysialam sama bazylie i to byla moja wielka porazka. Zupelnie nic mi z niej nie wyroslo.A nasion fioletowej bazylii to ja nigdzie nie widzialam.Majanko ta pieczen to proscizna wiec goraco Cie namawiam zebys sprobowala ja zrobic.Mi tez sie marzy taki prawdziwy pasztet z miesa mielonego kilka razy, ale jakos nie moge sie zabrac za niego.Bierd_ona to wlasnie dlatego, ze nie lubie monotoni ciagle wymyslam cos nowego :-)Tili Kochana bardzo Ci dziekuje za te uwagi o ziolach. Postaram sie zakupic sadzonki w jakims centrum ogrodniczym, no i bede probowac odpowiednio o nie zadbac :-)Aga ja tez lubie suszone pomidoryKucharka a wiesz, ze i mnie korcilo zeby dolozyc do pieczeni oliwki, ale akurat nie mialam pod reka. W tym zestawieniu super by pasowaly.Judik dziekuje :-)Milego dnia Wam wszystkim zycze.