Puree inne niz zwykle

Puree inne niz zwykle

Puree inne niz zwykle

Wiosna zawitala do nas juz jakis czas temu. W zwiazku z jej nadejsciem mialam w planach przygotowanie wielu smakolykow, zielonych i takich wiosennych. Ale ostatnio czas sie ze mna zle dogaduje i w rezultacie stalam sie gosciem na wlasnym blogu. Wpadam i wypadam jak po ogien i nie mam zupelnie czasu na nowe wipsy. Zawsze cos staje na przeszkodzie, nagle cos jest wazniejszego do zrobienia. Gotowanie ostatnio tez nie bardzo mi idzie, robie szybkie i proste dania, nic nadzwyczajnego. W weekend odpoczywam od tych... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przysmaki Karolki

Warto przeczytać

Niskokaloryczna dieta hiszpańska

Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.

Czytaj dalej...

Dieta dla rzucających palenie

Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.

Czytaj dalej...

Dieta oczyszczająca warzywno-owocowa dr Dąbrowskiej

Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.

Czytaj dalej...

Odmładzająca dieta Hausera

Dieta odmładzająca dr Gayelorda Hausera to dieta przede wszystkim oparta na sokach ze świeżych warzyw oraz owoców.

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
asieja, 20 kwietnia 2010 15:17:59

wiesz, to nawet dobrze nie miec czasu na siedzenie przed komputerem, a miec go na zbieranie kwiatów i cieszenie słońcem. korzystaj z tych chwil.a puree zielone podoba mi się stokroc bardziej od zwykłego..

Emma, 20 kwietnia 2010 17:35:25

superaśne to puree, muszę je koniecznie wypróbować, bo takiego jeszcze nie robiłam...

Tilianara, 20 kwietnia 2010 18:15:56

Pomysłowe toto! Wiosenne i smakowite :)

Małgosia.dz, 20 kwietnia 2010 21:50:43

No tak..., trochę jakbym siebie widziała... Z tą różnicą, że ja nawet w weekendy zajęta "pracowo" jestem, a i minione święta były nie dla mnie... Karolko, tych kwiatków zazdroszczę. :) A i wiosny na talerzu też. :)

Majana, 21 kwietnia 2010 00:14:50

Wiosna na talerzu i wiosna wokoło :)) Pięknie i pysznie:)Pozdrawiam Cię Karolko:)

Julka, 22 kwietnia 2010 17:41:16

Pysznie to wygląda. Życzę więcej czasu na twoje kulinarne zainteresowania :)

anytsujx, 22 kwietnia 2010 21:11:13

Pysznie się prezentuje :))

Karolka, 23 kwietnia 2010 13:20:11

Asiejko, ale na takie zbieranie i podziwnianie kwiatkow to czas mam tylko przy weekendzie. Wiem, dobre i to.Emma puree jest fajne, takie wiosenne, ma ciekway smak i smakuje tez dzieciom, ktore zielonych warzyw nie chca jesc.Tili :)Malgosiu wlasnie czytalam na Twoim blogu w jakim pedzie zyjesz. Zycze Ci bys miala wiecej czasu dla Rodziny i dla siebie.Majanko o tak staram sie otaczac wiosna ile sie da :)Julka dziekuje, czas na gotowanie i do tego nowe pomysly bardzo by mi sie przydaly.Antysujx dziekuje :)Zycze Wam wszystkim milego dnia :)