Mala babeczka, a tyle radosci

Mala babeczka, a tyle radosci

Mala babeczka, a tyle radosci

Pulchne, delikatne, pyszne. Takie byly wczorajsze babeczki. Byly, bo juz ich nie ma. Zniknely w oka mgnieniu ku memu zdziwieniu.Ostatnio chyba wszyscy jestesmy spragnieni slodyczy i nawet nie do konca sprawny piekarnik nie jest w stanie powstrzymac mnie przed pieczeniem kolejnych smakolykow. Ponadto wykorzuystuje okazje, ze domaga sie ich reszta rodziny. Mam tez wspanialego, malego pomocnika w osobie mojej Coreczki. Odmierzanie, mieszanie i ucieranie to zdecydowanie Jej ulubione czynnosci. Jedynm zdaniem... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przysmaki Karolki

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
grazyna, 31 stycznia 2011 11:42:41

Ślicznie wyglądają :)

Karmel-itka., 31 stycznia 2011 11:51:13

urocze babeczki ;]porywam do kawki .

Arvén, 31 stycznia 2011 12:50:11

Babeczki z nutellą! I migdały! Smakowite połączenie i ukochany krem :-)

viridianka, 31 stycznia 2011 13:01:23

uwielbiam wspólne pieczenie z dzieciakami :) fajne babeczki Wam się upiekły!

Gosia, 31 stycznia 2011 13:03:29

Uwielbiam takie "maleństwa" na jeden kęs

qaminek, 31 stycznia 2011 14:14:00

babeczki z nutellą i w dodatku jak pięknie wyglądają! mogę jedną ?:)

ozzie, 31 stycznia 2011 15:08:24

Przepiękne!!

Ag Pe, 31 stycznia 2011 16:10:11

Wyglądają faktycznie świetnie. Przeurocze zdjęcia zrobiłaś.

aga, 31 stycznia 2011 17:04:39

male ale pyszne:) urocze sa te Twoje babeczki:)

Majana, 31 stycznia 2011 23:54:28

Fajne babeczki! I do tego z nutellą ,mniam:) Sama radość!:)

Karolka, 1 lutego 2011 11:26:18

Grazyna dziekuje :)Karmel-itko prosze czestuj sie ;)Arven ja tez z tych co lubia takie polaczeniaViridianko ja tez bardzo to lubie, gorzej ze sprzataniem, bo balaganu zawsze jest wiecej niz normalnie.Gosiu ja tez wola takie male slodkosci.Qaminek prosze czestuj sie.Ozzie dzieki :)Ag Pe dziekuje za pochwale fotek.Aga oj pyszne, pyszneMajanko taka mala rzecz a cieszy. Ich smak jest niesamowity.Milego dnia Wam zycze :))

Bea, 1 lutego 2011 11:32:06

No wlasnie - i taka radosc jest najwazniejsza!Usciski Karolko :)

Karolka, 1 lutego 2011 11:45:21

Oj tak Bea, szczegolnie ze teraz wspolne pieczenie z Viki zakonczone jest tez wspolna degustacja. Jeszcze jakis czas temu moja Krolewna nie mogla jesc slodyczy i bylo nam ciezko robic cos wspolnie w kuchni.pozdrawiam :)

Anonymous, 3 lipca 2012 20:54:50

mniaaaaam!pychota!super sprawa!chociaz jako fan czekolady lubie sobie czasami zasiac przed telewizorem ze sloikiem czekolady z Lidla i jesc ja lyzeczka!11zl i tyyyle przyjemnosci!teraz bede ja dodawac do babeczek :P

Karolka, 6 lipca 2012 17:58:30

ja przyznaje, ze to jedne z moich ulubionych babeczek