Lipiec i sierpień to czas, gdy w kuchni pachnie ogórkami. Małosolne na teraz, kiszone na zimę, sałatki i pikle różnego rodzaju. Wreszcie mamy ciepłe noce, deszcz w ubiegłym tygodniu dobrze podlał ziemię, ogórki rosną jak szalone;) A i na targu ogórki teraz są w dobrej cenie, pora najwyższa więc by uzupełnić domową spiżarnię. Jeśli zdarzyło się Wam kupować kiedyś kiszone ogórki w sklepie, wiecie zapewne, że to jak kupowanie kota w worku - nie zawsze są smaczne, czasem miękkie, innym razem puste w ... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...Większość ludzi ślepo wierzy w mity gdzieś tam zasłyszane, a nie skupia się nad ich sensem. Postaramy się odpowiedzieć jak to jest z ogórkiem i pomidorem, łączyć czy nie?
Czytaj dalej...