U mnie dziś mija 11 dzień oczyszczania. Czuję się wspaniale,bardzo lekko i mam pełno energii. Oczywiście kryzysy się zdarzają : przez 3 dni bolała mnie lewa ręka( kiedyś miałam kontuzję), inne bóle w miejscach chorobowych. Wszystko to cieszy i sprawia,że człowiek brnie do przodu dalej,mimo,że zachcianki pojawiają się,głównie na mięso. Ale dam radę,pociągnę jeszcze kolejny tydzień i później powolne wychodzenie. Tymczasem podrzucam Wam moje trzy inspiracje : 1. Sałatka z selera naciowego: 1... czytaj dalej...
Kilka wartościowych uwag odnośnie zdrowego odżywiania. Zmniejsz ilość spożywanych posiłków, ale zwiększ ich częstotliwość.
Czytaj dalej...