Zupa marchewkowa Jesień to cudowny okres zbierania plonów i robienia zapasów na zimę. Nie inaczej jest tej jesieni. Zebrałam już swoją marchew z grządki, część od razu zaniosłam do piwnicy i zasypałam piaskiem, a część od razu wykorzystuje do surówek i zup. Zupę marchewkową wspominam bardzo czule. Będzie mi się zawsze kojarzyć z moją kochaną Babcią i jej cudowną marchwianką, której smaku niestety nie potrafię odtworzyć. Marchwiankę robię po swojemu, też wychodzi pysznie. Jest lekko kremowa, z c... czytaj dalej...
Co zrobić gdy jednak wsypie nam się za dużo soli? Jak odwrócić ten efekt i poprawić smak naszego dania?
Czytaj dalej...Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...