No dobra dzieciaki, dzisiaj będzie krótko i szybko, bo chory jestem okrutnie, przeziębiłem się i ledwo żyję. Madzia krzyczy na mnie, że siedzę tutaj i piszę zamiast w łóżku leżeć. W sumie co racja to racja. Jak mówi przysłowie: wszędzie dobrze, ale w łóżku najlepiej. Czy jakoś takoś... Dzisiaj na obiad ogarnęliśmy fantastyczną tartę z kurkami. Zapytacie pewnie skąd w styczniu kurki? No jak to skąd? No przecież z zamrażalnika, to oczywiste. Kto późnym latem planuje, ten w zimę objada się kurkami :) Nazbieraliś... czytaj dalej...