Jak robiłem tę nalewkę to była wczesna wiosna, jakoś tak chyba. Więc nie bardzo był sezon na cokolwiek jeszcze. A ja się niecierpliwiłem. Bo plan zrobienia mnóstwa nalewek był kuszący, a z drugiej strony nie bardzo miałem z czego, Ale jabłka są cały rok w sprzedaży. Więc wpadłem na pomysł nalewki jabłkowej. Łatwo się robi, wszystkie składniki miałem (bo jabłka to u nas w domu są zawsze) więc ochoczo przystąpiłem do dzieła. Pomyślałem chwilkę i wymyśliłem taki przepis. Zanim przejdziecie do dalszej części pole... czytaj dalej...