Parę dni temu opisywaliśmy nasze przygody z chrzanem . Bitwa była dramatyczna, ale koniec końców zwyciężyliśmy. Ofiary były, jak to na wojnie. Ale w końcu ujarzmiliśmy chrzan w słoikach i uwięziliśmy w lodówce. Po paru dniach przyszła myśl, żeby część tych słoików przerobić na ćwikłę. Doskonały pomysł, ćwikła się przyda zawsze. A i Wam może na Wielkanocny stół będzie potrzebna więc służymy przepisem. Potrzebujemy: 1 kg buraków 150 g chrzanu tartego sól ocet cukier Buraki zalewamy zimną w... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...