Pogoda za oknem nie zachęca do wyjścia na zewnątrz. Bez przerwy padający śnieg, wiatr i niska temperatura powodują, że człowiek z czułością myśli o kocyku i ciepłej herbacie. A od wieków wiadomo, że herbata najlepiej smakuje z małym noms. Za oknem jest tak- i wciąż sypie... Kiedy jakiś czas temu przechodziłam obok naszej półeczki z przetworami, zobaczyłam etykietkę „Les mirabelles a la amaretto”. To nasze mirabelkowe powidła z tamtego roku. Bardzo proste do przyrządzenia- potrzebny jest cukier, amaretto i zmysł... czytaj dalej...