Przepis na : deser
Uwielbiam słodkości, ale w ostatnim czasie to jednak zdecydowanie z nimi przesadzam :D Waga zamiast w dół, leci w górę, ale co zrobić, kiedy ręka sama po nie sięga...? I dziś przy sobocie nie może się obejść bez łakoci, dlatego częstuję Was świeżutkim, zrobionym w nocy blokiem mlecznym. Jaki jest? No oczywiście słodki, ale tak słodki, że po jednym kawałku ma się dość słodkiego na jakiś czas (tak na oko, to pół godziny!) :) Jako że jestem fanką czekoladowego bloku, szczególnie zrobionego przez Mamę, to i to wy... czytaj dalej...