Upał doskwiera każdemu. Już nie wiadomo co gotować na obiad, żeby nie było za gorące, żeby dużo czasu nie poświęcać w kuchni. No bo przecież nie tylko chłodniki, ziemniaki i zsiadłe mleko można jeść. Dzisiaj zrobiłam pierogi z soczewicą. Ale też ułatwiłam sobie pracę, bo soczewicę namoczyłam dzień wcześniej, a zrobienie farszu też nie zajmuje dużo czasu. Natomiast ciasto na pierogi to „pestka” bo szybko się robi, w końcu już je znacie z tego przepisu S kładniki na ciasto z tego przepisu: 500 g mąki... czytaj dalej...