Przepis na : obiad
Jakiś czas temu opisałam obiad z niczego w postaci oszczędnościowych placuszków obiadowych. To taki mój pomysł na obiad, kiedy gotować się nie chce, przygotowywać i starać też nie ;) I znów taki dzień nastał. Tym razem jednak wzięłam pod uwagę kwestie zdrowotne i odchudziłam nieco procedurę. Walorów smakowych na szczęście to nie zmieniło. Po szczegóły produkcji zapraszam do przepisu źródłowego . Tu skupię się jedynie na poczynionych ulepszeniach. Zamiast bułki tartej użyj skruszonych na miałko płatków kukurydzianych... czytaj dalej...