Nie wiem czy jest coś co mój mąż lubi jeść bardziej niż tosty. Jego podstawowe śniadanie to TOSTY! Aby się nie przejadły, staram się je lekko urozmaicać, żeby zachować koncepcję, jednak zmienić lekko smak. Dlatego z tego co jest w lodówce tworzę coraz to nowe propozycje. Ostatnio w lodówce była rukola, która została mi z dnia poprzedniego. Wcześniej na drugi dzień, rukola była już średniej jakości, lekko zwiędła. Tym razem udało mi s ię ją idealnie przechować dłużej i tym sposobem mogliśmy użyć ją mię... czytaj dalej...