Sezon na dynię w pełni, króluje w knajpach, na blogach, w każdej kuchni. W mojej nie mogło być inaczej, ale że zupa dyniowa wychodzi mi bokiem, za słodyczami ostatnio nie przepadam, a pogoda taka, że trzeba się rozgrzewać, to zaserwowałam dynię w ostrym, tajskim wydaniu, jest pyszna :) Wprawdzie w Tajlandii używa się innej dyni, nazywa się kabocha, ale nigdzie jej nie znalazłam więc skorzystałam z mojego warzywnika i zerwałam ostatnie hokkaido. SKŁADNIKI: - 1 kg dyni hokkaido (u mnie dwie malutkie) - 250 ml m... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...