W trakcie tegorocznych wakacji postanowiliśmy oprócz sympatycznego nic nie robienia ( co samo w sobie jest bardzo przyjemne) poszukać i poznać producentów tradycyjnej żywności. Kilkunastodniowy urlop spędziliśmy na Suwalszczyźnie. Jak zwykle wybraliśmy miejsce nieco oddalone od dużych i mniejszych skupisk ludzkich. Nasz wybór okazał się absolutnie trafiony. Zamieszkaliśmy we wsi Burbiszki, położonej nad graniczącym z Litwą jeziorem Gaładuś. Wieś, to dużo powiedziane, gospodarstwa oddalone są o siebie o ... czytaj dalej...