Jakiś czas temu buszowałam w internetach w poszukiwaniu niczego tak naprawdę. Tu jakieś sałatki, tam dania główne. Zupy. Botwinka, rabarbar. Strony polskie, anglojęzyczne, różne. I tak wpadłam na sałatkę z burakami, jogurtem i orzechami, która pochodzi z Grecji. Wpisałam więc w wyszukiwarce nazwę sałatki, przetłumaczyłam na grecki i zaczęłam wertować strony. Przepisów nie było jakoś zastraszająco dużo. Te, które studiowałam były do siebie bardzo podobne. Pieczone buraki, jogurt, orzechy włoskie, czosnek. Gdzi... czytaj dalej...
Tarte buraczki na zimę do słoików to obowiązkowy twór z buraków w naszej piwnicy. Można je podawać jako dodatek do obiadu, od razu ze słoika.
Czytaj dalej...