Zdecydowałam wrócić. Zachęciło mnie wiosenne słońce. Wszystkie te nowe początki, odradzanie , budzenie się i takietamy. Jednak jak to będzie, to się okaże. Mam bowiem ze słońcem spory kłopot. Czekam na nie i lubię, właśnie beztroskie wygrzewanie się w blasku słonecznych promieni z ulubioną lekturą w ręku jest dla mnie doskonałą ilustracją pełnego relaksu. Niestety od kilku lat gniewamy się ze słoneczkiem. Z roku na rok nasila się moja alergia na słońce. Już tylko we wspom... czytaj dalej...