Zawsze gdy gotuję węgle typu ryż, kasza, ziemniaki to w podwójnej ilości, bo wtedy można wyczarować obiad w 10 minut. Z pracy zazwyczaj wracam po 16, ogarniam swój cały zwierzyniec, dom, Miśka odrabia lekcje a o 18 choćby nie wiem co, to moje Dziewczyny (jakieś 9 kg psa) domagają się biegu, sama to sobie zrobiłam, przyzwyczaiły się i muszą. Tak więc, gdy zdarza mi się przyjść do domu później a muszę coś zjeść, żeby mieć siłę przebiec tą swoją 5 to zawsze w pogotowiu mam takie oto babeczki ryżowe, wciągam jedn... czytaj dalej...
100 % weganka