Jak już dobrze wiecie, u mnie w domu zupa pojawia się minimum 1 raz w tygodniu, a przeważnie jest tak że nagotuję tyle, że jednego dnia jest daniem głównym, a kolejnego szaleństwo bo jest obiad dwudaniowy, czyli zupa z poprzedniego dnia i np. jakieś pierogi. Przy barszczu ukraińskim, do którego w Polsce dodaje się fasolę naprawdę nie ma wielkiej filozofii aby zrobić wersję wege, bo zawiera tyle warzyw, że smak robi się sam, a dodatek właśnie strączków czyni ją niezwykle sycącą. Od Miśki dostałam pierwotnie... czytaj dalej...
Są to zasady żywieniowe specjalnie dla osób, które próbują schudnąć i utrzymać tą masę ciała, zapobiec cukrzycy oraz obniżyć ryzyko wszelkich chorób układu krwionośnego w tym serca.
Czytaj dalej...100 % weganka