Zapraszam na pyszne kopytka, w jesiennym żółto- pomrańczowym kolorze, bo z dodatkiem puree z dynii. Pasują właściwie do każdego drugiego dania i na wytrawnie i na słodko. Z samym masełkiem szałwiowym również nie do pogardzenia. Te dyniowe, tak jak tradycyjne super smakują odsmażane na patelni. Na dyniowe puree najlepiej nadaje się dynia upieczona w piekarniku, bo tak przygotowane puree zawiera najmniej wody. Kopytka, czy te tradycyjne, czy z dodatkiem puree z dynii przygotowuje się identycznie jak ciasto na kn... czytaj dalej...