Na moim blogu czego jak czego, ale przepisów na bigosy nie brakuje i to pod różną postacią. Są te z kapusty młodej, są z kiszonej, są ze słodkiej, są mieszane. Są tez aromatyczne, jak Świąteczny z przyprawą do piernika. A dzisiaj kolejna nowość, bigos z suszonymi figami. Dzięki uprzejmości Firmy HELIO po raz kolejny dostałam przesyłkę z pysznymi produktami i wykorzystałam je w sposób nie do końca oczywisty, o czym może świadczyć ten wpis. Jest eksperymentem, ale zdecydowanie godnym polecenia, a suszone... czytaj dalej...
Lubię gotować, w kuchni nie boję się eksperymentować, a konkretny przepis, to dla mnie często jedynie mały drogowskaz. Z przyjemności odkrywania nowych smaków można bowiem stworzyć coś olśniewającego, z czegoś co właśnie znajduje się w lodówce. Mieszkam we Wrocławiu.