Przepis na : śniadanie
Majówkę spędziłam w otoczeniu Bieszczadzkich jezior i lasów. Poranny świergot ptaków i nieskazitelne świeże powietrze przyniosło ukojenie dla mojego mieszczańskiego umysłu. Teraz wracam z czystą głową pełna motywacji... i nadzieją na cieplejsze dni! Brak wyraźnych oznak wiosny doprowadza mnie do istnego szaleństwa dlatego ratuję swoją podświadomość śniadaniami, których zapach przyprawia o słoneczny zawrót głowy. Gotowi na wiśniowe szaleństwo? ;) Wiśnie, czereśnie, maliny, truskawki, jagody... Jak ja za nimi tęsknię... czytaj dalej...
Masz lekką nadwagę, 3-7kg? A do tego kilka wolnych dni? Dieta bananowa to dieta dla Ciebie.
Czytaj dalej...