Przepis na : kolacja
Ostatnim czasy mój uzależniony od matki natury umysł dostaje paranoi połączonej z rozdwojeniem jaźni... Budząc się w Wielkanocny poranek, zamiast promieni słońca przywitały mnie płatki śniegu., a zajączka zastąpił Święty Mikołaj. Powrót do Warszawy na niewiele się zdał... Ursynowski wiatr wywiewa z mojej głowy resztki wspomnień o ciepłych dniach. Odnalazłam jednak pocieszenie w ćwiczeniach i gdy wracam z siłowni naładowana endorfinami na moim talerzu lądują takie oto pyszności! Sezon na szparagi uważam za otw... czytaj dalej...