Dzisiejszy przepis pojawia się na blogu z kilku powodów. Po pierwsze - kiedy kilka dni temu odwiedziłam (odkryłam!) sklep ze zdrową żywnością - parę kroków z miejsca, w którym mieszkam - kupiłam pudełko z apetycznymi laskami cynamonu. Po drugie - zwalniam miejsce w zamrażarce. Niebawem mamy dostać sporą dostawę mięsa z domowej hodowli. " Porządki w zamrażarce " są z tego względu wspólną misją domowników :) Po trzecie - od dłuższego czasu w mojej lodówce leżakowała aronia . Przywiozłam ją od babci i do... czytaj dalej...