Pisałam Wam już, że moje najmłodsze z córzątek, stało się wybiórczym niejadkiem. Taki czas w żuciu czterolatka, gdy swój indywidualizm okazuje przez sposób żywienia. Znalazłam na to kilka sposobów. Na moje dziecko przypadła mleczna kraina, tylko mleko widziałaby w swojej diecie (natomiast średnia w tym czasie odstawiła całkowicie wszelaki nabiał- cóż za skrajności). Kombinuje jak każda mama, żeby przemycić w diecie coś zdrowego lub chociaż urozmaicić ją odrobinę. Każdy zjedzony posiłek, cieszy ... czytaj dalej...