Ja w ogóle nie jestem słodyczowa ale bywają dni, w których kawałek czegoś co podnosi poziom cukru w zastraszającym tempie ratuje cały zrąbany dzień. Prawda? Gorzej jak nie ma "szybkiego ciastka" lub czekolady w szafce. I właśnie z tego braku powstało moje nowe autorskie ciasto, które jest hitem jak twierdzi moja rodzina. A kto jak kto, ale oni na słodyczach znają się najlepiej. Problemem była nazwa, bo w obecnych czasach "murzynek pod chmurką" słabo się może prezentować. Dlatego wybraliśmy coś... czytaj dalej...