W moim domu nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez czerwonego barszczyku. Jako, że w Wigilie nie jadamy żadnych mięs barszczyk jest postny na warzywach i suszonych prawdziwkach. Do tego paszteciki, krokiety czy pierogi no i obowiązkowo uszka. I gotuję go cały gar a potem mamy do popijania przez święta. Ale muszę kiedyś w końcu zrobić barszcz kiszony bo podobno jest super a jakoś co roku nie mogę się zebrać i ukisić.rozwiń i czytaj przepis :Rozwiń i czytaj przepis :... czytaj dalej...