Kupiłam sobie nową książkę! kulinarną oczywiście :) wymarzoną i wysnioną... Wczoraj odebrałam ją z poczty i nie mogę się oderwać! oglądam, czytam, myślę, znowu oglądam..."O jabłkach" Elizy Mórawskiej zauroczyła mnie całkowicie. Pięknie wydana z niesamowitymi zdjęciami i prze smacznymi przepisami, taka mam nadzieję, a usmażone dziś racuchy potwierdzają me przypuszczenie.Przepis szybki, placki czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)