Przepisów na mleko roślinne wszelkie znalazłam mnóstwo, z kilku skorzystałam z rożnym efektem, owsiane było znośne ale np. to ryżowe smakowało trawą... no dobra a teraz o sukcesie totalnym!!! Wczoraj z samego rana postanowiłam zaryzykować i zmielić te namoczone na noc ziarno słonecznika, łuskane oczywiście. Potem czysta pieluszka tetrowa, ostało się kilka po Synciu, i odciskanie, a na koniec " czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)