Najbliżej prawdy z poprzedniego posta była Yen z Ven i Aurora. Każda z Was zgadła jeden ze składników :) Dynia i kokos to były one. A teraz o ciasteczkach. Mięciutkie, wilgotne, niezbyt słodkie ale bardzo aromatyczne, takie właśnie są ciasteczka znalezione u Anny. Ciasteczka te zrobiłam specjalnie z myślą o jm, która odwiedziła mnie w ubiegła środę. Smakowały nie tylko jej ale i moim dzieciakom, czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)