Przepis na : obiad
Przepis "skradłam" od brata, u którego na imieninach takie mięsko okazało się niespodziewanym hitem. Co prawa wg oryginału powinien być schab, ale ja użyłam karkówki. Tylko nadal nie mogę dojść dlaczego w nazwie jest określenie: "po diabelsku"... Hmm... Przyznam, że mięso jest diabelsko... nie pikantne, ale... smaaaczne. Pierwszy raz spotkałam się z taką marynatą i przyznam szczerze, że jeszcze nie raz ją wypróbuję. Karkówka wyszła niezwykle aromatyczna i soczysta. Spróbujecie? Dodam jeszcze, że tak zama... czytaj dalej...